W części pierwszej opisałam dla Was książkę, która może stanowić dobry punkt wyjścia do dalszego działania z Lean. W przypadku, kiedy faktycznie macie ochotę wejść głębiej, poznać lepiej tajniki ciągłego doskonalenia to w tym wpisie mam dla Was mój absolutny klasyk. Gdzieś się nawet spotkałam z określeniem, że jest to biblia dla Leanowca. Dla mnie była ogromnym wsparciem podczas pisania pracy magisterskiej także polecam ją zawsze, wszędzie i każdemu kto jej jeszcze nie czytał, chociaż podejrzewam, że niewiele już takich osób zostało.
„Gemba Kaizen. Zdroworozsądkowe podejście do strategii ciągłego rozwoju” Masaaki Imai. Ta książka pokaże Wam sposób myślenia w Lean, ale też narzędzia i drogę do ich wdrożenia. W swoich zbiorach posiadam wydanie II tej pozycji. Podzielona jest na dwie części. Pierwszą można uznać za teoretyczną znajdziemy tu bowiem fundamenty Gemba. Standaryzacja, marnotrawstwa, 5S to wszystko omówione jest tutaj z praktycznymi przykładami i bardzo szczegółowo. Poruszony jest też temat wpływu usprawnień i pracy z Lean na obniżenie kosztów przedsiębiorstwa oraz poprawy jakości produktów. Nie znajdziecie tu jednak suchego tekstu, W każdym rozdziale są ilustracje tabele, rysunki lub zdjęcia, które wspierają zrozumienie danego tematu.
Tym co dla mnie wyróżnia tą pozycję są rozdziały poświęcone pracy i Brygadzistów, Menadżerów i szczebla zarządzającego w ogóle. Jak ich role powinny być zdefiniowane w organizacjach chcących być Lean i co tak naprawdę powinno leżeć w zakresie ich obowiązków. Czytając te rozdziały można się nieźle zaskoczyć 😉.
Druga część książki to analizy przypadków. Tutaj znajdziemy omówienie prawdziwych wdrożeń z 26 firm. Przeróżne branże i przeróżne rozwiązania dają praktyczne spojrzenie z wielu perspektyw, co stanowi ogromna wartość. Znajdziemy tu historię poprawy wydajności w kenijskiej fabryce mąki lub zmian na rzymskim lotnisku. Są przykłady z branży medycznej, elektronicznej czy z zakładu usług komunalnych. To pokazuję tylko że podejście Lean może sprawdzić się wszędzie i warto wystartować na tej drodze do doskonałości, nieważne, gdzie pracujemy.
O książce tej można pisać elaboraty, nie to jest jednak moim celem. Chcę Was zachęcić do zajrzenia do tej pozycji, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Gdybyście jednak mieli ją za sobą zachęcam do powrotu. Sam Imai we wprowadzeniu zwraca uwagę na to, że trzeba wracać do podstaw i weryfikować, czy idziemy zgodnie z planem i skupiamy się na tym co naprawdę ważne.
„Niniejsza książka ma charakter praktyczny, nie tylko teoretyczny. Jej zasadnicze przesłanie głosi, że choćby czytelnik przyswoił sobie najszerszą wiedzę, na nic mu się ona nie przyda, jeśli nie zostanie wykorzystana w codziennej praktyce”. Ten cytat oddaje idealnie wartość tej książki i na co kładzie ona nacisk. Dlatego czytajcie, praktykujcie, próbujcie, ta książka z pewnością Wam pomoże.
Jak łatwo się domyślić, w mojej subiektywnej ocenie książka otrzymuje mocne 5 pętelek😊.
Czytaliście? Jak Wasze wrażenia?